. Interwencje

Gniezno – dyrektor MOK, Dariusz Pilak zatrudniony na podstawie …..

Dariusz Pilak członek partii politycznej Platformy Obywatelskiej, zawód teolog jest przewodniczącym  Rady Powiatu Gnieźnieńskiego i dyrektorem Miejskiego Ośrodka Kultury w Gnieźnie.
Bez powodzenia kandydował w wyborach parlamentarnych w 2015. W 2019r. bez powodzenia startował ponownie w wyborach parlamentarnych z listy okręgu wyborczego nr 37 Koalicji Obywatelskiej województwa wielkopolskiego, która obejmowała obszary powiatów: gnieźnieński, kolski, koniński, słupecki, średzki, śremski, turecki, wrzesiński oraz miasta na prawach powiatu: Konin gdzie uzyskał łącznie 3 583 głosów.

W wyborach samorządowych startował z pierwszego miejsca listy Platforma, Nowoczesna koalicja Obywatelska i uzyskał około tysiąc głosów mniej niż w ostatnich wyborach parlamentarnych.


O Dariuszu Pilaku, jego działaniach jako Przewodniczącego Rady Powiatu pisaliśmy w związku z rozsyłanymi na jego polecenie SMS-ami do radnych powiatu w drążonej przez nas sprawie związanej z zaciągniętą przez Szpital Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie tajną pożyczką na kwotę 50 mln. zł.


W odrębnym artykule związanym z gnieźnieńską oświatą pisaliśmy o Dariuszu Pilaku, który przed kampanią wyborczą w wyborach parlamentarnych aktywnie uczestniczył w uroczystościach szkolnych co określa: „…zgodnie z art. 108 § 2 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. Kodeks Wyborczy (Dz. U. z 2018 r. poz. 754 z późn. zm.) zabroniona jest agitacja wyborcza na terenie szkół wobec uczniów. Złamanie tego zakazu warunkowego zagrożone jest sankcją karną przewidzianą w art. 494 § 2 Kodeksu Wyborczego.
Przypominamy: w tej sprawie złożyliśmy wniosek z pytaniami do Prezydenta Miasta Gniezna Tomasza Budasza :

  1. Czy w dniu 02 września 2019r. dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Gnieźnie – Dariusz Pilak w godzinach od 9.15 do 14 był w pracy, na terenie Miejskiego Ośrodka Kultury w Gnieźnie ?
  2. Czy Dariusz Pilak za godziny nieprzepracowane w Miejskim Ośrodku Kultury w Gnieźnie otrzyma wynagrodzenie?


Na pytania otrzymaliśmy następującą odpowiedź: informuję, że pan Dariusz Pilak kierownik Miejskiego Ośrodka Kultury jest zatrudniony i wykonuje swoje obowiązki w zadaniowym czasie pracy. Dla przypomnienia w zadaniowym czasie pracy pracownik pozostaje do dyspozycji pracodawcy lub czas pracy określony jest przez konkretne zadania. W tym przypadku nie prowadzi się ewidencji czasu pracy. informuję, że kierownik jednostki jest zatrudniony i wykonuje swoje obowiązki w zadaniowym czasie pracy.”

W następnym piśmie czytamy: … „W zadaniowym czasie pracy pracownik pozostaje do dyspozycji pracodawcy lub gdy czas pracy określony jest przez konkretne zadania. W tym przypadku nie prowadzi się ewidencji czasu pracy.”

Zadaniowy czas pracy – „Zadaniowy czas pracy to konstrukcja przewidziana i zdefiniowana w Kodeksie pracy. Zgodnie z definicją zadaniowy czas pracy może obejmować dziennikarzy, informatyków, menedżerów oraz listonoszy.” (źródło: https://www.infor.pl/prawo/praca/czas-pracy/325136,Zadaniowy-czas-pracy-definicja.html )

Funkcję dyrektora MOK, Dariusz Pilak otrzymał zarządzeniem prezydenta Tomasza Budasza na 7 lat ( do maja 2025r.), dochód (brutto) roczny z zadaniowego stosunku pracy dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury Dariusza Pilaka wynosi: 155 827,50 zł co stanowi miesięczne wynagrodzenie 12 985,62zł. (oświadczenie majątkowe z 25.04.2019r.)

Redakcja GNIEZNO-FAKTY-INFORMACJE nie posiada informacji, kto jeszcze zatrudniony jest w Urzędzie Miasta na podstawie zadaniowego stosunku pracy.

Tekst: Anna Nowak źródło: informacja publiczna

Komentarze

  • Zadaniowy czas pracy jest dalece niekorzystny dla pracownika. Dostają go przeważnie osoby co pracują od rana do wieczora. Z prostego powodu. Zeby nie płacić im nadgodzin a tylko stawkę z umowy. Więc zadaniowy czas pracy dla dyr Pilaka jest przejawem sprawnego, przemyślane zarządzania zasobami ludzkimi.

  • Ciekawe kto codziennie stawia zadania panu Dyrektorowi i kto go z tych zadań CODZIENNIE !! rozlicza. Bo tak powinno wyglądać organizowanie pracy pana dyrektora w ramach „zadaniowego czasu pracy”. Jestem wręcz pewny, że nikt nie stawia panu dyrektorowi codziennie ŻADNYCH ZADAŃ. A w konsekwencji też pana dyrektora nikt z niczego codziennie nie rozlicza. No bo z czego rozliczać jak niczego się nie żąda !!

  • No tak. Taki sobie „wolny elektron”. Robi co chce, kiedy chce i jest sobie, gdzie chce. Ja, też chcę taką pracę !!

  • Tak już jest w „socjalizmie” forowanym przez partię PO i SLD oraz przez całą tą drużynę Budasza. My czyli członkowie w/w partii musimy tak sobie zorganizować pracę, by inni gnieźnianie uczciwie za nas pracowali. A my możemy wtedy robić sobie …. NIC i możemy być wszędzie tam, gdzie maluszkom w tych godzinach być nie wolno. Na przykład na imieninach jednego czy drugiego prezesa, kierownika czy dyrektora. Bo wszystkie te stanowiska w firmach komunalnych Gniezna są w rękach członków lub sympatyków tych właśnie ugrupowań.

Dodaj komentarz