. Gorący temat

Gniezno – starostwo „Czas na zmiany”

Cztery miesiące temu, w artykule Gniezno Szpital – odszkodowanie za niepożądane zdarzenie medyczne – uznaniowe czy regulowane prawem? informowaliśmy o długiej liście gnieźnieńskich notabli do których poszkodowana p. Iwona zwróciła się po pomoc w wyegzekwowaniu należnego Jej odszkodowanie za niepożądane zdarzenie medyczne podczas badania tomografii komputerowej. Listę zamykał senator RP – Paweł Arndt, który podczas bezpośredniego spotkania z poszkodowaną  w dniu 18.02.2020 r. obiecał pomoc. Po kilku tygodniach, po telefonicznym monicie poszkodowana uzyskała informację z biura senatora, że w dalszym ciągu czeka on na odpowiedź od dyrekcji szpitala.

Pani Iwona zaufała senatorowi do czego miała po prostu obywatelskie prawo. Na dzień dzisiejszy p. Iwona już nie spodziewa się pomocy co nie oznacza, że się na to godzi.

Podczas kolejnej rozmowy z Panią Iwoną podziwiam ją za konsekwencję w dochodzeniu swoich praw. Piotr Gruszczyński, Paulina Hennig-Kloska nie są w stanie sobie wyobrazić, do czego jest zdolny zdesperowany, pokrzywdzony człowiek. Pani Iwona, jest w stanie zrozumieć (chociaż jej trudno to zaakceptować), że wszyscy wyżej wymienieni mogą lekceważyć przeciętnego mieszkańca ale ośmieszać lekceważeniem Urząd Senatora RP brakiem odpowiedzi a dwa miesiące później zbierać podpisy na listach poparcia dla ugrupowania, które senator Paweł Arndt reprezentuje, to jest jakaś “powiatowa schizofrenia”.

W czasie kiedy Pani Iwona oczekiwała interwencji w swojej sprawie, szpital formalnie nie miał dyrektora więc odpowiedzi senatorowi powinien udzielić nadzorujący szpital starosta Piotr Gruszczyński a później p.o. dyrektor Mateusz Hen.

Od posłanki Pauliny Hennig-Kloski trudno oczekiwać w tej sprawie zajęcia jakiegokolwiek stanowiska ponieważ w trakcie obecnej kadencji w sprawach szpitala milczy, mimo że jest członkiem Rady Społecznej szpitala.


Pani Iwona prosiła o przekazanie krótkiego apelu do mieszkańców Gniezna.

„Nie wystarczy czytać artykuły, kiwać głową i wyrażać głębokie oburzenie w czterech ścianach swojego pokoju. To swoją bierną postawą większości z Państwa doprowadziliście do nepotyzmu, łamania prawa i lekceważenia elementarnych praw mieszkańców.
To nie „mądrość” (nie mylić z cwaniactwem i przebiegłością) rządzących Powiatem umożliwia takie bezprawne działania. To nasza bierność w dochodzeniu swoich praw tak rozzuchwala. Bo to przecież mieszkańcy Gniezna są pracodawcami Piotr Gruszczyńskiego, Pauliny Hennig-Kloski
, Pawła Arndta a starostwo i szpital utrzymywane są z pieniędzy obywateli”

„Czas na zmiany” …. może w starostwie?

Tekst: Anna Nowak

Komentarze

  • POGARDA to jest to co spotkało p. Iwonę. Kompletny brak empatii. Widocznie p. Iwona w pojedynkę nie jest atrakcyjnym wyborcą dla tych państwa , więc szkoda im było czasu na zajmowanie sie sprawa skrzywdzonej, chorej i starszej Pani.

  • Jeżeli Pani Iwona zdecydowała się dochodzić sądownie swoich praw należy ją z to podziwiać. Miała 2 x pecha że jej zdarzenie nie nastąpiło w czasie rządów poprzedników ani w trakcie jakiejkolwiek kampanii wyborczej bo wtedy POlitycy pewnie zajęliby się tematem.

  • Panowie i Pani ze zdjęcia dbają tylko o swoje interesy, cała ta kadencja tak wygląda. Pani poseł Kloska tym razem nie podała do prokuratury dziwnych finansowych działań dyrekcji szpitala , chociażby tych związanych z niekorzystnym aneksem z Alstalem i pożyczką na 50 mln. Przed poprzednimi wyborami była bardzo aktywna w donosach na byłą dyrekcje szpitala. Zawsze miała taktykę – żeby w ostatnich tygodniach przed wyborami złożyć jakieś doniesienie, zrobić konferencję , opublikować to w mediach. A oskarżane przez nią osoby nie miały żadnej szansy na obronę.Natomiast po długim czasie kiedy postępowania nie wykazywały żadnych nieprawidłowości wszyscy o tym zapominali – łącznie z panią poseł która nie robiła konferencji aby wyjaśniać wyborcom , że jej podejrzenia przestępstwa były tylko jej podejrzeniami a nie przestępstwami!!!!! Ten sposób na kampanie wyborcze stał się regułą w wykonaniu pani poseł.

  • A może pani Iwonie potrzebna jest pomoc prawna , może ktoś z czytelników obeznany w tematyce procedur ubezpieczeniowych mógłby pomóc ?

  • Pan były senator a obecny starosta zapomina , ze jest utrzymywany z naszych podatków i zachowuje się tak, jakby rozdawał swoje (- patrz – polityka zatrudnienia i awansów w starostwie)

  • Jedna wielka klika ręka rękę myje Polecam oddać do sądu o odszkodowanie i zadość uczynienie Osobiście wygrałam ze szpitalem klika byla pewna że przegram ….

Dodaj komentarz