.. Gorący temat

Szpital Gniezno – dopełnione formalności (?) … przez lekarza??? … przez szpital ???

Do redakcji GFI wpłynęła informacja o śmierci małego niemowlęcia, które uprzednio było badane w gnieźnieńskim szpitalu Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie, w pomocy doraźnej. Po uzyskaniu wiarygodnego potwierdzenia tego faktu w Prokuraturze w Słupcy zamieściliśmy informację w artykule: Śmierć małego dziecka., zadając jednocześnie Rzecznikowi Prokuratury Okręgowej zapytania prasowe.

W dniu 1 grudnia 2021r., otrzymaliśmy odpowiedź w której m.in., czytamy:

Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie została powiadomiona o śmierci dziecka w dniu 15 listopada 2021r. około godziny 2.30, a następnie dyżurny KPP poinformował telefonicznie prokuratora.

w dniu 15 listopada 2021r. prokurator wydał postanowienie o żądaniu wydania dokumentacji medycznej, która została zabezpieczona w dniu 16 listopada 2021r. około godziny 9.00 przez funkcjonariusza Policji.

Z odpowiedzi wynika, że dokumentacja medyczna została zabezpieczona przez funkcjonariusza Policji, na wniosek prowadzącego sprawę Prokuratora.

Wynika z tego, że wypowiedź, udzielona przez z-ce dyrektora d.s. lecznictwa Mateusza Hena ………

Sprawdziliśmy i zabezpieczyliśmy dokumentację madyczną. Na tym etapie jest zzdecydowanie za wcześnie na ferowanie wyroków, ponieważ nie dopatrujemy się winy po stronie szpitala. „ (pisownia oryginalna (!) … źródło moje-gniezno.pl)

………. jest prawdopodobnie „nadinterpretacją” wypowiedzianą dla opinii publicznej przez z-ce dyrektora szpitala.

Ponadto z pozyskanych na bieżąco przez redakcję GFI informacji wynika, że postępowanie jest w toku, dlatego przedwczesna jest ocena dyrektora szpitala Grzegorza Sieńczewskiego, który powiedział:

” …… Dyrektor Szpitala Pomnik Chrztu Polski, Grzegorz Sieńczewski, wszelkie formalności ze strony badającego dziecko lekarza zostały dopełnione (źródło: gniezno.naszemiasto.pl)

Jakie formalności dopełnił lekarz, jakie formalności dopełnił szpital?

Przypominamy, że dwumiesięczne dziecko nie zostało hospitalizowane w szpitalu, lecz razem z mamą po przebadaniu w szpitalnym gabinecie pomocy doraźnej odesłane do domu – gdzie w godzinach nocnych doszło do tragedii, dziecko umarło.

Tekst: Anna Nowak

Dodaj komentarz