Piszę do was z ogromną prośbą. Jak większość was wie, mój tata dnia 8.08.2019r (w czwartek) miał wypadek motocyklowy. Wracał z ukochaną z wakacji. Niestety osoba, którą kochał całym sercem zmarła na miejscu a on sam jest w ciężkim stanie. Pewnie zaraz spłynie fala hejtów, że po co tak szybko jechał itd. Fakt, tata czasem lubił szybko jeździć (ale gwarantuje wam, że jest naprawdę dobrym kierowcą) , ale nie wtedy gdy jechał z kimś. W szczególności, gdy u boku miał miłość swojego życia. Proszę was, by każdy kto mógł oddał krew (KAŻDA GRUPA JEST POTRZEBNA) dla mojego taty z dopiskiem dla Piotra Orlikowskiego, Szpital Jurasza w Bydgoszczy. Kto nie może oddać krwi niech chociaż udostępni to dalej lub przekażę tą wiadomość swoim bliskim, kolegą itd. Byłbym wam wdzięczny. Jeszcze raz dziękuję . Damian Orlikowski