.. Świat

Najpotężniejszy HURAGAN w historii uderzył w JAMAJKĘ….

Jamajka – wyspa i państwo na Morzu Karaibskim w archipelagu Wielkich Antyli, położone na południe od Kuby i na zachód od Haiti.

„Huragan Melissa narodził się niepozornie – jako tropikalna depresja na Morzu Karaibskim, gdzie w drugiej połowie października temperatury wody były o ponad dwa stopnie wyższe niż średnia wieloletnia. W ciągu zaledwie trzech dni przeszedł fazę gwałtownej intensyfikacji, czyli zjawiska, które meteorolodzy łączą bezpośrednio z ociepleniem oceanów. Kiedy 26 października dotarł nad Morze Karaibskie, jego ciśnienie spadło do rekordowych 892 milibarów, a prędkość wiatru osiągnęła 185 mil na godzinę, czyli ponad 295 kilometrów na godzinę. To właśnie wtedy amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC) nadało mu status huraganu kategorii piątej – najwyższej w skali Saffira-Simpsona.W momencie uderzenia w Jamajkę 28 października Melissa była już potworem meteorologicznym. Wiatr zrywał dachy, powalał betonowe słupy i drzewa, a fale o wysokości czterech metrów wdzierały się w głąb wyspy. Jak informowała telewizja CNN, szczególnie ucierpiał region St. Elizabeth – tam fala powodziowa przetoczyła się przez centrum miasta Black River, zalewając szpital, szkoły i budynki urzędowe. W Manchesterze, Mandeville i Negril setki domów zostały pozbawione dachów, a komunikacja między wschodem i zachodem wyspy została przerwana. Według danych lokalnych służb ponad 60 procent sieci energetycznej wymaga odbudowy, a dostęp do internetu spadł o 58 procent – dane potwierdza organizacja NetBlocks. Według ekspertów z NOAA, Melissa jest piątym najpotężniejszym huraganem, jaki kiedykolwiek odnotowano na Atlantyku, silniejszym nawet od Katriny z 2005 roku czy Doriana z 2019 roku. Różnica polega na tym, że Melissa uderzyła w region o znacznie słabszej infrastrukturze i ograniczonych możliwościach reagowania. Dla porównania: Jamajka ma mniej niż 3 miliony mieszkańców i PKB na poziomie 17 miliardów dolarów, podczas gdy szkody po Katrinie w samych Stanach Zjednoczonych przekroczyły 125 miliardów. To pokazuje skalę dysproporcji między siłą natury a możliwościami obrony małych wysp.Organizacje humanitarne, takie jak Mercy Corps i World Food Programme, rozpoczęły akcje pomocy, dostarczając żywność i wodę na najbardziej poszkodowane tereny.” – Globalista – Oskar Bednarski

.

Premier Jamajki Andrew Holness zwrócił uwagę na ogrom zniszczeń, jakie spowodował potężny wiatr i ulewne deszcze – na platformie x.com napisał:

„Jestem teraz w St Elizabeth i wszędzie widzę obrazy zniszczenia. Szkody są ogromne, ale zamierzamy poświęcić całą naszą energię na przeprowadzenie skutecznej odbudowy.”

Źródło: Media

Dodaj komentarz