Polska

Zachęcam do przeczytania, to się dzieje ….

sąd

Adwokat Jarosław S. z Poznania naruszył interesy samorządu i wizerunek adwokatury. Nakłaniał świadka do składania fałszywych zeznań. Za ten czyn musi ponieść karę sprawiedliwą, bo zawieszenie w wykonywaniu czynności jest karą zbyt łagodną – orzekł Sąd Najwyższy w Izbie Dyscyplinarnej. Sąd Najwyższy uchylił wyrok Wyższego Sądu Dyscyplinarnego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania sądowi II instancji. Sędzia Paweł Czubik stwierdził, że delikt dyscyplinarny popełniony przez adwokata jest bardzo poważny i osoba, która dopuściła się tego czynu straciła przymiot nieskazitelnego charakteru co nie daje rękojmi właściwego wykonywania zawodu. Ponadto SN stwierdził – obwiniony naruszył interesy adwokatury i jej wizerunek, sprzeniewierzył się zasadzie zaufania. Musi ponieść zatem karę sprawiedliwą, bo wymierzona jest zbyt łagodna.

1 komentarz

  • Najwyższy czas by skończyło się bezprawie wśród osób dedykowanych przestrzeganiu prawa. Nieuczciwi adwokaci, prokuratorzy, notariusze i sędziowie powinni ponosić konsekwencje nieuczciwego wykonywania swojego zawodu! Pełnienie funkcji publicznych powinno zawsze być połączone z nieskazitelnością. Niestety – również w naszym mieście coraz częstsze są przypadki kiedy karalność osoby publicznej jest wręcz wynagradzana (tzw. stołkami !)

Dodaj komentarz