Sportowiec – trener osobisty – trener fitness – Karolina Koszela.
Założycielka klubu sportowego Dynamic Strong Gniezno. Wielokrotna Mistrzyni Polski, Europy i Świata.
AGNIESZKA – W wielu wywiadach podkreślasz, że na boks trafiłaś przypadkowo. Zaczynałaś jako 19-latka, a już po dwóch latach, w 2001r. zdobyłaś swój pierwszy mistrzowski tytuł, który okazał się być przepustką do dalszej kariery sportowej.
Wymień nam wszystkie swoje osiągnięcia.
KAROLINA – Wielokrotna Mistrzyni Polski i Europy w boksie (2001-2015) Mistrzyni Polski STRONG Woman (2015-2017) Mistrzyni Świata WPA w Trójboju (2017).
I tak dla relaksu 3krotna wicemistrzyni w kickboxingu.
AGNIESZKA– Z zazdrością parzę na Twoje puchary i medale, z podziwem słucham o Twoich osiągnieciach. Wiem, że ta droga nie była lekka.
KAROLINA– No tak, żeby osiągnąć cel musiałam podporządkować całe swoje życie pod treningi i pod starty w zawodach. Rezygnowałam z wyjazdów, ze spotkań z przyjaciółmi…. Musiałam pilnować diety, snu, odpowiednio regenerować organizm, żeby nie doprowadzić do kontuzji. W międzyczasie studiowałam i tak jak mówisz, to nie jest lekka droga ale ja dokonałam świadomego wyboru. Sport to całe moje życie.
AGNIESZKA– Czy najbardziej utytułowaną gnieźnianką można nazwać weteranką sportowego świata? Może już czas złapać oddech? (Szkoda że nie widzicie miny Karoliny. Coś na zasadzie… „No chyba Cię pogięło”)
KAROLINA– Dziś wyruszam w bój, bitwa ostatnia czeka mnie, żyć i umrzeć tego dnia… Jeśli coś mnie zainteresuje to oczywiste, że zacznę przygotowania.
AGNIESZKA– Spodziewałam się takiej odpowiedzi. Ty masz silny, wojowniczy, a niektórzy mówią ciężki charakter. Jak to z Tobą jest?
KAROLINA– „Po mojemu albo wcale”. Nie wszyscy potrafią zrozumieć, że są zasady, których się nie łamie, wartości o których się pamięta i tradycje, które trzeba pielęgnować. Nie szukam poklasku. Mam swoje zdanie i twarde poglądy co pewnie niektórym przeszkadza i dlatego twierdzą, że mój charakter jest ciężki. Różne sytuacje mnie spotykały dlatego moje grono osób zaufanych jest małe. Cenię w ludziach lojalność i wierność, odwagę i honor. Niewątpliwie moim wzorem do naśladowania jest Kmicić i Królowa Elżbieta I. W tych postaciach odnajduję cechy,które są dla mnie ważne.
AGNIESZKA– Wchodząc do Twojego klubu wisi wieki napis „Friend”, który jest stworzony ze zdjęć osób dla których jesteś ważna. Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego jak Cię cenią, lubią i akceptują Twoją siłę. Jesteś wzorem do naśladowania. To widać w klubie, który prowadzisz od kilku lat ,Dynamic Strong. Trenujesz przyszłe pięściarki?
KAROLINA– Nasz klub jest dla każdego, kto chciałby zacząć prowadzić aktywny tryb życia, nie ważne, czy chcą uczestniczyć w zajęciach grupowych, czy preferują spotkania indywidualne. Mocno promujemy zajęcia dla dzieci, które przygotowujemy pod zawody biegowe z przeszkodami. Nasze dzieci to nasza przyszłość. Kilka miesięcy temu klub został przeniesiony do większego pomieszczenia przy ulicy Reymonta 10, żeby podnieść komfort ćwiczeń i maksymalnie rozszerzyć ofertę zajęć.
AGNIESZKA– Co znajdziemy w „menu” klubu?
KAROLINA– Oczywiście boks dla kobiet, crossfit, czyli program treningu siłowego i kondycyjnego, samoobrona dla kobiet, samoobrona i boks dla dzieci, treningi online. Prowadzimy przygotowania do testów sprawnościowych do wojska, policji i straży pożarnej. Organizujemy takie wydarzenia jak eliminacje NINJA GRAMES GRANDPRIX i Bieg Królika. W ofercie mamy też organizacje urodzin w sportowym klimacie i obozy dla dzieci.
AGNIESZKA– Skąd te wszystkie pomysły?
KAROLINA– Ja nie jestem sama i słucham ludzi, którzy pytają, podpowiadają lub proponują. Urozmaicenie jest bardzo ważne.
AGNIESZKA– Jesteś bardzo aktywnym i pomocnym człowiekiem. Zasięg Twoich akcji charytatywnych często sięga poza granice Gniezna.
KAROLINA– Tak musi być bo tak trzeba.
AGNIESZKA– Bardzo skromna odpowiedź, pozwól, że sama wymienię gdzie Cię widać.
Zrzutki, zbiórki, wolontariat…dotarłaś do szpitala w Słupcy, do Warszawy, apelowałaś o wsparcie płonącej Puszczy. Oprócz tego widać Cię w takich akcjach jak ” Koszela czyta dzieciom”, zapraszają Cię do szkół, gdzie promujesz sportowy styl życia.
KAROLINA– W wielu przypadkach jestem proszona o wsparcie i w miarę możliwości pomagam, są osoby które chętnie się angażują w takie akcje. Zgłaszają chęć przekazania różnych rzeczy i tak to działa. Czasami wystarczy nagłośnić sprawę i rusza lawina dobrych uczynków.
AGNIESZKA– Dziękuję Ci Karolina, że mimo tylu obowiązków i pracy znalazłaś dla mnie czas. Świetnie się z Tobą rozmawia, życzę Ci kolejnych sukcesów.
KAROLINA – Dziękuję i pozdrawiam wszystkich czytelników.
Tekst: Agnieszka Bosak
Dodaj komentarz