. Myśl samodzielnie

Gniezno – „Strajk Kobiet” .. kłamstwa … manipulacje ….

„Liderka” tak zwanego „Strajku Kobiet” Marta Lempart do 1 grudnia 2020r. zebrała przeszło półtora miliona złotych. Suma 1 518 912zł odnotowana została tylko na jednej publicznej zbiórce w serwisie„zrzuta”. Ile dodatkowo było takich zbiórek w Polsce i za granicą to trudno ustalić. Również trudno ustalić kwoty od anonimowych darczyńców liderki „Strajku Kobiet”, którzy finansowo wspierali jej działania.

Założyłyśmy zrzutkę, bo potrzebne są nam środki na materiały do wykorzystania przy wszystkich protestach, tj. ulotki, flagi, banery, plakaty, kamizelki, nagłośnienie oraz na materiały szkoleniowo – edukacyjne do spotkań, debat i szkoleń, ewentualne koszty wynajęcia sal itp.” – wyliczała Lempart.

Głównym celem zbiórki miał być MILION ZŁOTYCH kwota szybko została przekroczona.

Potrzeby Marty Lempart w szybkim tempie wzrastały. W Warszawie nieopodal Sejmu przy ul. Wiejskiej 16 otworzyła biuro-klub Parasolki. Dla nowo powstałego w centrum Warszawy biura-klubu, Marta Lempart również namawiała darczyńców do „ofiarowania” przedmiotów i pieniędzy. Lista zapotrzebowania dla biuro-klubu Parasolki jest długa można zapoznać się z treścią: https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=5148939268465363&id=1539769832715676

Jak to podsumowano w przestrzeni publicznej mimo słabnącej fali protestów i spadku poparcia dla organizacji której jedynym programem jest wulgarna brutalizacja sporu politycznego, „przedsiębiorcza” kobieta działa nadal i szuka kolejnych darczyńców.

Obecnie Marta Lempart została prezeską nowej Fundacji Ogólnopolski Strajk Kobiet.

Czy wśród darczyńców, współtowarzyszy liderki nie budzi niepokoju brak przejrzystości i jasnych struktur tak zwanego „Strajki Kobiet” – co do wydatkowania zebranych ogromnych sum pieniędzy? Czy powtórzy się mechanizm podobny do poprzedników Marty Lempart takich jak Mateusz Kijowski i jego podejrzane machinacje finansowe związane z działalnością KOD.

Jak to możliwe, że w dobie pandemii i trudnej sytuacji finansowej część właścicieli zamknęła sklepy, żeby wspólnie z pracownikami móc uczestniczyć w organizowanym w Gnieźnie strajku kobiet. Kto ich do tego namawiał, kto zmanipulował?

Kogo na Rynku w Gnieźnie reprezentowała posłanka Nowoczesnej Paulina Hennig-Kloska oraz dyrektor jej biura Piotr Szczepański? Czy posłanka bierze czynny udział w organizacji biuro-klubu Parasolki w Warszawie?

Piotr Szczepański, Ryszard Petru, Paulina Hennig-Kloska

Posłanka z Nowoczesnej Paulina Hennig-Kloska liderka gnieźnieńskich strajków … ? 

NOWOCZEŚNIE … ? …. ” …cześć Gniezno, jak się bawicie a jak wk…wiacie”

A tak przy okazji można prześledzić jak powstaje nieprawdziwa, publiczna informacja. Strajk odbywał się w godzinach wieczornych dlatego stwierdzenie jednej z organizatorek nagrane na filmiku nie może być prawdziwe :

” … słuchajcie uczniowie też protestują … dzisiaj w Gnieźnie ponad 200 uczniów nie poszło do szkoły w ramach protestu i wiecie co nauczyciele i dyrekcja nas poparli … usprawiedliwili nam dzisiejsze nieobecności, mamy od nich poparcie są dumni z tego, że protestujemy …. „

Arogancja, wyzwiska, wulgarne zachowanie, publiczne popieranie braku opieki nad małoletnimi uczniami – wszystko to działo się w towarzystwie i obecności posłanki Nowoczesnej – Pauliny Hennig-Kloski, która roześmiana tańczyła w towarzystwie byłego funkcjonariusza policji, obecnie dyrektora swojego biura – Piotra Szczepańskiego.

Kto kogo okłamał, kto kogo zmanipulował …… odpowiedź pozostawiamy czytelnikom.

Tekst: Anna Nowak źródło: gniezno com, informacja publiczna

Dodaj komentarz