21 lipca 2021
Wszystko miało się wydarzyć w niedzielę 18 lipca br., w Polkowiczkach (gmina Szprotawa). Jak informowali mieszkańcy na profilach społecznościowych młody chłopak, miał zgwałcić 5-letnią dziewczynkę. Dziecko najprawdopodobniej wróciło do domu nagie i zapłakane.
Na miejscu pracowało wiele patroli policji. W poszukiwania mocno zaangażowali się mieszkańcy, którzy przekazywali sobie zdjęcie z kamery monitoringu na którym było widać sprawcę.
Okazało się, że domniemany gwałciciel to nieletni, zaledwie 14-latek, który został złapany przez mieszkańca i oddany w ręce policji.
Jak informuje gazetalubuska.pl.
Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że dziecko przyjechało wraz z opiekunami do jednej ze wsi w okolicach Szprotawy. Chłopak był miejscowy. – Nie znam jego imienia, ale widziałem go nie raz — opowiada Krystian Rossa, który ujął domniemanego gwałciciela. – Z pewnością jest ze Szprotawy lub okolic. Dziewczynka miała wrócić do domu z poważnymi obrażeniami krocza. Zapłakana i przerażona. Dorośli wezwali pogotowie. Ludzie we wsi znaleźli nagrania monitoringu, z wizerunkiem sprawcy.
Jak informuje sędzia Jędrzej Kolczyński, wiceprezes Sądu Rejonowego w Żaganiu: „19 lipca 2021 Sąd Rejonowy w Żaganiu Wydział III Rodzinny i Nieletnich otrzymał od KPP w Szprotawie akta sprawy o czyn karalny z art. 197 par. 1 kk (wstępna kwalifikacja). Wstępna kwalifikacja czynu mówi: „kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12„.
Tekst: Anna Nowak
Dodaj komentarz