.. Ludzie z pasją

Gotowana sercem a przyprawiona życzliwością i uśmiechem …

Nie bez powodu kieruję do Was mój dzisiejszy przekaz. Dzień Wigilii Świąt Bożego Narodzenia wyzwala w nas wszystkie najszlachetniejsze cechy, które w codziennym pędzie często nie mogą się przebić w naszej świadomości z przełożeniem na stosowanie w naszych codziennych relacjach z napotykanymi ludźmi.

Chcę za pośrednictwem tego przekazu polecić Waszej uwadze i życzliwości człowieka o wielkim sercu, który bez rozgłosu pomaga potrzebującym. Wspiera w ramach własnej działalności różne akcje społeczne m.in. takie jak Marsz Niepodległości, gdzie bez względu na barwy polityczne czy status społeczny dzielił swoją grochówką wszystkich. Nie zapomniał również o policjantach czy starszych ludziach.

Aktualnie można spotkać Pana Jacka w sąsiedztwie, tuż obok gnieźnieńskiego lodowiska przy ul. Pocztowej, gdzie w godzinach 11-18 oferuje swoją gotowaną sercem a przyprawioną życzliwością i uśmiechem grochówkę.
Ufam, że w tych trudnych czasach Pan Jacek zasługuje przynajmniej na wzajemność
.

Popularność grochówki Pana Jacka jest znana w całej Polsce. Na stałe posiada sezonowy punkt gastronomiczny na terenie Ośrodka Wypoczynkowego w Skorzęcinie, gdzie oprócz grochówki można skosztować m.in. również szarych klusek, placków ziemniaczanych, pierogów i bigosu. Poza wakacjami pan Jacek „karmił” 😉 kąpiących się Morsów w Mielnie i obsługiwał imprezy okolicznościowe, festyny i dożynki, nie tylko w powiecie gnieźnieńskim, ale i w całej Polsce.

Tekst: Anna Nowak

Dodaj komentarz