
W dniu 13 kwietnia 2023r., w Czerniejewie, współwłaściciel sklepu bez powodu zaatakował znajdujące się w sklepie osoby, w tym starszego (około 85 letniego) mężczyznę. Starszy mężczyzna, brutalnie został pobity i wymagał hospitalizacji.
W związku z tym zdarzeniem w dniu 24 kwietnia 2023r., do Rzecznika Prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu -mł. insp. Andrzej Borowiak- skierowaliśmy wiele zapytań prasowych, na które 8 maja 2023r., gnieźnieński oficer prasowy udzielił nam odpowiedzi.
Z uzyskanej odpowiedzi wynika, że sprawca 13 kwietnia br., zaatakował 6 osób. Po ataku mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia, został zatrzymany w domu rodziców.
Co ciekawe sprawca ….
Nie był badany ani na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, ani na zawartość narkotyków. Finalnie został w asyście policji przewieziony do Szpitala „Dziekanka”, bowiem z dokumentacji medycznej dostarczonej przez rodzinę wynikało, że leczy się psychiatrycznie.
Na miejscu zdarzenia trwa zmowa milczenia ……
Personel sklepu w którym doszło do zdarzenia nie chciał udzielić nam żadnych informacji. Na miejscu w biurze poinformowano nas że właściciel jest nieobecny i że właścicielami sklepu są dwie osoby.
Cud, że starszy człowiek przeżył ….
Drzwi mieszkania najstarszego z pobitych otwiera nam osoba z najbliższej rodziny. Informuje, że starszy mężczyzna wspólnie z jej mężem pojechał „do zdjęcia szwów” . Zza drzwi wychyla się starsza i jak się okazuje – schorowana żona poszkodowanego, którą poszkodowany od lat się opiekuje. Mówi: ” bardzo martwię się teraz o zdrowie męża” , jest smutna i przygnębiona. Na nasze pytanie „czy rodzina pozwoli sprawę zamieść pod dywan” , otrzymujemy odpowiedź: „nie, on mógł zabić”.
Wracamy po kilku dniach. Tym razem drzwi do mieszkania otwiera nam starszy mężczyzna, ofiara ataku. Nie chce z nami rozmawiać, mówi że źle się czuje i wszystko go bardzo boli. Nie nalegamy, w smutnych oczach widać ból i cierpienie.
Rozmawiamy z mieszkańcami Czerniejewa:
Dzwonimy więc do jednego ze znajomych redakcji (oczekując jakichkolwiek informacji) nasz rozmówca niestety bagatelizuje sprawę i mówi: „to był mały incydent, nic więcej nie powiem bo nie będę kablował …. śmiech” . Przecież mógł zginąć człowiek, to że żyje to cud …. „nie zginął, nic nie powiem” .
Przypadkowi mieszkańcy Czerniejewa są bardziej otwarci:
- „To jest cudowny starszy człowiek od lat opiekuje się swoją chorą żoną, zawsze przyjdzie do mnie coś kupić … to co spotkało tego Pana to tragedia …”
- „Pisz pani bo tą sprawę zamiotą pod dywan”
- ” … nie boi się pani o tym pisać, przecież rodzina sprawcy to wpływowi u nas ludzie …”
- ” … czy musi dojść do morderstwa, żeby ktoś się tym zajął…”
- ” … słyszałem, że sprawca leczy się, to dlaczego wypuścili go ze szpitala …. ”
- „ … sprawdźcie czy nagranie nie zaginęło…”
Nas zastanawia FAKT, że sprawca tego napadu w chwili zatrzymania „Nie był badany ani na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, ani na zawartość narkotyków„. Dlaczego Policja w chwili zatrzymania nie sprawdziła tego?
I tu nasuwa się proste pytanie czy sprawca jest chory, czy jest zdrowy – bo jeżeli jest chory to dlaczego w dniu zdarzenia nie był hospitalizowany, a jeżeli wyzdrowiał to dlaczego rzekoma choroba psychiczna ma usprawiedliwiać pobicie sześciu osób?
Sprawca nie został aresztowany tylko …. „został w asyście policji przewieziony do Szpitala „Dziekanka”, bowiem z dokumentacji medycznej dostarczonej przez rodzinę wynikało, że leczy się psychiatrycznie” – wskazała oficer prasowy KPP Gniezno.
Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Gnieźnie.
Tekst: Anna Nowak
Dodaj komentarz