
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uwzględnił skargę wydawcy telewizji internetowej wRealu24 na decyzję szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego o zablokowaniu dostępu do witryny.
Marcin Rola w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl m.in., powiedział:
„Zamiast normalnie pracować, robić swoją dziennikarską robotę, musimy zajmować się takimi głupotami. To jest gigantyczna strata czasu, pieniędzy i naszej energii, którą przecież moglibyśmy spożytkować na pracę …. Przyznam tak czysto po ludzku, że już mam tego dość. Tym bardziej, że widzimy tutaj wyłącznie próbę likwidacji konkurencji medialnej i politycznej a nie działanie, które ma ulepszać czy usprawniać Najjaśniejszą Rzeczpospolitą.…… Zresztą, o czym my tutaj mówimy? Skoro żyjemy w kraju, w którym polska nauczycielka matematyki Małgorzata Cisło, kobieta, która wyszła na antybanderowski protest zorganizowany w Polsce przez Polaków, była publicznie szykanowana i o mało nie wyrzucili jej z pracy tylko dlatego, że przyszła z biało-czerwoną flagą, nawet nic nie mówiła. Naprawdę zgodzimy się na takie patologie i robienie z Polski bantustan? Polak w Polsce gospodarzem! Nikt obcy nie ma prawa nam dyktować w naszej ojczyźnie, co możemy mówić, w co wierzyć i jakie mamy mieć poglądy. No chyba, że chcemy zrobić z Polski drugą Koreę Północną? Ja się na to nie godzę.”
Pomimo wyroku domeny wRealu24.pl i wRealu24.tv są nadal niedostępne dla internautów z Polski.
Źródło: twitter
Chcesz wiedzieć więcej ….

Dodaj komentarz