Starszy mężczyzna w ponad 30 stopniowym upale spędził prawie godzinę zatrzaśnięty w nagrzanej karetce pogotowia. Kierowca ambulansu przez nieuwagę zatrzasnął drzwi do samochodu razem z kluczykami i pacjentem leżącym w środku.
Do zdarzenia doszło w Krakowie. Po 40 minutach oczekiwania na zapasowe kluczyki syn pacjenta zbił szybę.
Tekst: Anna Nowak źródło: x.com
Dodaj komentarz