
„Dzisiaj szczepienia dorosłych powinny stanowić taki sam program szczepień, jak dla dzieci, powinniśmy dysponować kalendarzem szczepień dla dorosłych, który będzie realizowany regularnie, w czasie spotkań z lekarzem rodzinnym” – powiedział w rozmowie z Rynkiem Zdrowia szef GIS dr Paweł Grzesiowski.
Przemysł farmaceutyczny z pewnością patrzy entuzjastycznie na takie propozycje. Większe zapotrzebowanie na szczepionki oznaczałoby bowiem zwiększoną sprzedaż preparatów, a co za tym idzie, wyższe zyski. W kontekście pandemii COVID-19, kiedy zapotrzebowanie na różnego rodzaju szczepionki gwałtownie wzrosło, firmy farmaceutyczne odnotowały znaczny wzrost przychodów. Krytycy podkreślają, że przy wprowadzaniu nowych programów szczepień należy zachować ostrożność, aby interesy publiczne nie ustępowały miejsca interesom komercyjnym.
Warto również przypomnieć, że dr Grzesiowski nie po raz pierwszy wzbudza kontrowersje swoimi wypowiedziami. W czasie pandemii był jednym z bardziej widocznych telewizyjnych ekspertów, często wypowiadając się na temat konieczności noszenia maseczek, lockdownów i szczepień.
„Nad każdym stolikiem lub salą mógłby być wyciąg, który będzie odbierał zakażone powietrze” – mówił swego czasu w Radiu Zet dr Paweł Grzesiowski.
Źródło: Rynek Zdrowia, Radio Zet, tarngogorski.info
Dodaj komentarz