
Gazeta Wyborczej w dniu 12 sierpnia 2020 opublikowała artykuł Znany w Gnieźnie lekarz oskarżony przez prokuraturę: potrącił kobietę na pasach i namawiał ją do fałszywych zeznań .
Dziennikarz Gazety Wyborczej, Bartosz Nosal w swoim artykule pisze: „Prokuratura w Gnieźnie postawiła dr. Mateuszowi H. dwa zarzuty. Oskarża go, że spowodował wypadek, a potem namawiał potrąconą, by zeznała, że urazu doznała wcześniej. Lekarzowi grozi nawet do ośmiu lat więzienia.”
Dla przypomnienia zdarzenie miało miejsce 1 października 2019r. około godz. 15 na ul. 3 Maja w Gnieźnie. Na tej ulicy prędkość jest ograniczona do 30 km na godz.
„Na wideo z monitoringu (jako pierwszy opublikował je lokalny serwis gniezno-fakty-interwencje.pl) widać, jak w pieszą, która przeszła już 2/3 pasów, uderza samochód. W górę frunie torebka lub parasol, ranna leży na ziemi. Kierowca szybko ją podnosi, wsadza do swojego auta i po zaledwie 71 sekundach odjeżdża w stronę Szpitala Pomnik Chrztu Polski. Szpitala, w którym kierowca – znany w mieście chirurg Mateusz H. – był (i nadal jest) pełniącym obowiązki zastępcy dyrektora ds. lecznictwa.” – Bartosz Nosal Gazeta Wyborcza
Film ze zdarzenia UWAGA! materiał przerażający.
W artykule czytamy „Jeszcze zanim policja przyjechała do szpitala, dyrektor zasugerował, bym zeznała, że sama się przewróciłam. Po chwili wysłał mi SMS-a o treści „Policja Tel + 48 …” [w tym miejscu 9-cyfrowy numer – red.],„
Prokuratura stawia Mateuszowi H. dwa zarzuty:
- nieumyślne spowodowanie wypadku, za które grozi kara do trzech lat więzienia
- namawianie do składania fałszywych zeznań, za które grozi kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.
Sprawca zdarzenia Mateusz H. nie zgłosił wypadku (!?). Nie zrobił tego także Szpital (!?), w którym pełni funkcję p.o dyrektora d.s. Lecznictwa oraz po wypadku pełnił funkcję p.o. dyrektora Szpitala Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie. Dopiero po około dwóch godzinach (!) od zdarzenia Mateusz H. został przebadany przez policję tylko na zawartość alkoholu (?).
Art. 44. w punkcie 2 o ruchu drogowym wskazuje: Jeżeli w wypadku jest zabity lub ranny, kierujący pojazdem jest obowiązany ponadto:
1) udzielić niezbędnej pomocy ofiarom wypadku oraz wezwać zespół ratownictwa medycznego i Policję;
2) nie podejmować czynności, które mogłyby utrudnić ustalenie przebiegu wypadku;
3) pozostać na miejscu wypadku, a jeżeli wezwanie zespołu ratownictwa medycznego lub Policji wymaga oddalenia się – niezwłocznie powrócić na to miejsce.
Mimo to Prokuratura Rejonowa w Gnieźnie uznała, że zachowanie Mateusza H. nie było formą ucieczki z miejsca wypadku.
Dla przypomnienia Mateusz H. na funkcję p.o. dyrektora Szpitala Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie został powołany przez obecny Zarząd Powiatu Gnieźnieńskiego, którego przewodniczącym jest starosta Piotr Gruszczyński.

P.o. dyrektor d.s. Lecznictwa szpitala Mateusz H. w Radiu Poznań stwierdził, że „jechał bardzo wolno, ale nie zauważył pieszej na pasach”.
Zachęcamy do przeczytania całego artykułu z Gazety Wyborczej: Znany w Gnieźnie lekarz oskarżony przez prokuraturę: potrącił kobietę na pasach i namawiał ją do fałszywych zeznań .
Tekst: Anna Nowak
Artykuł w wyborczej porusza również stan ,,WIEDZY” na ten temat przełożonych doktora M.H.
Dobry artykuł w Wyborczej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!