W piątek 12 marca br. na terenie Starostwa Powiatowego w Gnieźnie odbyło się spotkanie w sprawie zaplanowanego przez NFZ konkursu na świadczenia medyczne. Gospodarzem spotkania był starosta Piotr Gruszczyński (przewodniczący Zarządu Powiatu), który na spotkanie zaprosił tylko zarząd, gnieźnieńskich parlamentarzystów i dyrektora szpitala -Grzegorza Sieńczewskiego.
Spotkanie miało być tajne o czym świadczy wypowiedź starosty (Piotra Gruszczyńskiego-PO), członków zarządu (Anny Jung-PO, Mariusz Mądrowski-SLD) i parlamentarzystów ( Paweł Arndt-PO, Paulina Hennig-Kloska była partia Nowoczesna).
Na nagrywanie spotkania zgodził się tylko Tadeusz Tomaszewski SLD i Zbigniew Dolata PiS.
Nagranie ze spotkania, które zostało przerwane przez starostę Piotra Gruszczyńskiego:
Po spotkaniu Poseł Zbigniew Dolata napisał:
FAKTY:
W załącznikach przedstawiamy dokumenty dotyczące umowy z firmą ALSTAL co do wartości i terminu rozbudowy Szpitala Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie:
- etap I do 30 października 2018r.
- etap II do 31 grudnia 2019r.
- etap III do 31 grudnia 2020r.
- łączny koszt budowy etapu I, II, III – wynosił 61 464 500, 65 zł brutto! Powyższa umowa zawarta była do 31grudnia 2020r.
- 14 czerwca 2018r. p.o. zastępca dyrektora d.s Leczniczych Mateusz Hen wypowiedział umowę firmie ALSTAL o czym pisaliśmy w artykule: Gniezno – Tajny aneks na rozbudowę szpitala.
- w międzyczasie 18 czerwca 2019r. szpital zaciągnął 50 mln zł pożyczki o czym pisaliśmy w artykule: Gniezno – Umowa na 50 mln. zł tajna dla podatników NIE-tajna dla Piotra Gruszczyńskiego.
- 20 sierpnia 2019r. p.o. zastępca dyrektora d.s Leczniczych Mateusz Hen z tą samą firmą ALSTAL podpisał aneks nr 12 na dokończenie prac na sumę wyższą o 6 457 500 zł brutto (?) o czym pisaliśmy w artykule: Gniezno szpital – Mateusz Hen – coś tu nie gra!
- Obecny Zarząd Powiatu od grudnia 2018r do 24 lutego 2021r. funkcję dyrektora Szpitala powierzył już czwartej osobie. Szpital teraz jest zadłużony na więcej niż 70 mln zł o tym pisaliśmy w artykule: Milionowe zobowiązania szpitala w Gnieźnie … kto zapłaci?
Starosta Piotr Gruszczyński po przerwanym przez siebie spotkaniu przeszedł do gabinetu i …….
Starosta Piotr Gruszczyński podczas spotkania wskazał: „…w poniedziałek jest zaplanowane spotkanie z Narodowym Funduszem Zdrowia … ”
Redakcja GFI pyta … po co spotkanie w NFZ jeżeli konkurs został już ogłoszony? Czyżby starosta Piotr Gruszczyński miał inne, kolejne plany? Co jeszcze się wydarzy?
Czy etycznym jest fakt, że zamiast przygotowywać się do konkursu to próbuje się coś ….. Czy tak odbywają się konkursy?
Tekst: Anna Nowak źródło: facebook
Konkurs jest jawny w oparciu o ustawy i rozporządzenia, warunki – (z ilością punktów za każdy w warunek) udzielania tego świadczenia może przeczytać sobie KAŻDY (oczywiście kto ukończył szkołę podstawową i nabył umiejętność czytania ze zrozumieniem) w Dzienniku Ustaw (Rozporządzenie w sprawie szczegółowych kryteriów wyboru ofert w postępowaniu w sprawie zawarcia umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej). Jakie więc tajne treści chciał ukryć starosta powtarzając kilka razy jakieś uwagi, że coś na tamtej sali jest tajne? (dyrektor Sieńczewski potwierdził tajność elementów konkursu – tajność może dotyczyć np. imienia i nazwiska pracownika ale ujawnić trzeba jego specjalizację , np. rehabilitant, lekarz specjalista, neurologii lub psychiatrii) i wbrew stwarzanym pozorom aury tajemniczości i tajności chyba logicznym jest, że skoro ten wspaniały plan niewykonanej (nie wiedzieć czemu cesji) był znany DECYDENTOM wcześniej to te nazwiska chyba mieli ugadane ??? Chcieli cesję bez kontroli NFZ ?
Jak tu mieć ciastko i zjeść ciastko – z jednej strony starosta grzmi, że mu szpitala PIS nie zbudował a poseł Dolata w zębach kolejnych pieniędzy nie przywiózł a z drugiej strony dyrektor Sieńczewski najpierw publicznie mówi, że nie ma pomieszczeń, w międzyczasie handluje powierzchniami szpitala (oddanie firmie zewnętrznej) , nie potrafi się dogadać z dyrektorem dziekanki i dyrektorem NFZ co do cesji – a na tym tajnym spotkaniu mówi, że oprócz neurologii i udarówki chce złożyć ofertę na geriatrię i rehabilitację. To w końcu są te powierzchnie czy nie ??? Przecież ci państwo zamieścili kiedyś zdjęcia przepięknych pomieszczeń szpitala z obietnicą , że tuż, tuż- tylko że były to zdjęcia z projektu poprzedników a nie z rzeczywistości. Czy oni będą kiedykolwiek rozliczeni?? – chociażby za 50 mln pożyczki , spłacanie której zafundowali mieszkańcom!!!
NIGDY też nie ujawnili, ze pożyczka była POD ZASTAW KONTRAKTU Z NFZ !!!!!!! Co na to czołowa finansistka tego i sąsiednich powiatów???? Czy pisze już do kilku prokuratur i do NIK na swoich (chyba już byłych – po przejściu do kolejnej partii) koalicjantów?
Poprzednią dyrekcję szkalowali a co zrobili sami ?
Na mocy nadanej MIĘ przez MIĘ – ja król Madagaskaru JULIAN Pierwszy i Jedyny Taki oświadczam, że to PIS nie zbudował szpitala na Madagaskarze w czasie od 2018 kiedy to Ja tu rzondzem, to PIS wymyślił handel oddziałami – samodzielny ZOL za udarowy i neurologiczny a prezes NFZ postawił taki handlowy warunek, to PIS nie zrobił cesji, to NFZ ogłosił złośliwy konkurs , to specjalnie dla Madagaskaru NFZ dał taki krótki termin, ze wszyscy na Madagaskarze się ZDZIWILI. To ja KRÓL JULIAN PIERWSZY I JEDYNY TAKI i wierni MORTowie zrobiliśmy konferencję o tym zdziwieniu. Ja KRÓL JULIAN PIERWSZY I JEDYNY TAKI oświadczam, ze ja nigdy nie skłamłem.
Na mocy nadanej Mię, przez Mię zabraniam mieszkańcom Madagaskaru myśleć samodzielnie – od wymyślania jestem JA KRÓL JULIAN PIERWSZY I JEDYNY TAKI a wy macie siem słuchać i nie krytykać.
Czy MOJA OSOBA może jeździć na spotkania do funduszu w trakcie trwania konkursu?
A to ciekawostka, podsumujmy: 1) genialny plan na cesję – Gruszczyński, dyrekcja dziekanki z PO i spółka z urzędu marszałkowskiego i szpitala miejskiego,
2) równie genialny acz nieudany plan na ZOL i tereny zielone na Orzeszkowej (pewnie bibliotekę chcieli tam POstawić haha) – Gruszczyński i spółka jak wyżej,
3) kłamstwo, że to NFZ wymyślił taką wymiankę – Gruszczyński i spółka
4) wkurzenie na kolegów i oddanie kontraktu do NFZ – dyrekcja dziekanki (jak się okazuje BEZ rady społecznej) – PO i SLD,
5) zdziwienie, że NFZ ogłosił za szybko jakiś konkurs – wszyscy w/wym
6) poczucie misji, że konkurs konkursem ale trzeba coś załatwić lub w ramach załatwiania coś napisać – a to petycje , a to list, a to obronę – p. senator Arndt, pani posłanka Kloska, dyrekcja szpitala miejskiego (tu zdziwienie dziwi) pan starosta , który oznajmił , że pojedzie do NFZ z dyrektorem szpitala (w trakcie konkursu?)
7) pierwsze nieśmiałe odkrycie z przekazem do mediów, że chyba znalazł się winny
8) ostateczne rozstrzygnięcie tej szopki – znaleziono winnego: PIS i Dolata