W poniedziałek 4 października br. wystąpiła największa w historii awaria Facebooka, Instagrama i WhatsAppa. Wszystkie serwisy przestały działać przed godziną 18.
Problemy zgłaszali użytkownicy z całego świata. Przez niemal siedem godzin bez dostępu do mediów społecznościowych było ok. 3,5 mld użytkowników.
Mark Zuckenberg w skutek awarii stracił około siedem miliardów dolarów. Akcje Facebooka spadły o prawie 5 proc., a jego wartość rynkowa o prawie 17 proc. „To jedna z najdłuższych awarii w historii” – pisze Reuters.
Tymczasem w dniu wczorajszym na oficjalnej stronie Instagram pojawił się komunikat, że kolejny raz w ciągu paru dni działanie aplikacji zostało zakłócone awarią. Władze Instagrama na Twitterze poinformowały:
„Wiemy, że niektórzy z was mogą mieć teraz problemy z używaniem Instagrama. Bardzo nam przykro i pracujemy nad naprawą tak szybko, jak to możliwe”
Wczoraj w godzinach wieczornych po raz kolejny Facebook poinformował, że jego aplikacje Instagram, WhatsApp i Messenger działają z zakłóceniami. Problemy z dostępem do tych platform pojawiają się po raz drugi w ciągu tygodnia.
Tekst: Anna Nowak
Dodaj komentarz