Artykuł pierwszy raz opublikowany 13.06.2023 rok
Konkurs ofert na udzielanie świadczeń zdrowotnych przez lekarzy w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym szpitala Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie wygrała spółka Medsfera , której prezesem zarządu jest Aurelia Mazurek-Hen prywatnie matka Mateusza Hena, członkiem zarządu jego ojciec. Informujemy, że Mateusz Hen w wymienionym szpitalu pełni funkcję z-cy dyrektora szpitala w którym ogłoszono konkurs.
Umowa została zawarta na okres od 01.04.2023r. do 31.01.2024r.
Przypominamy ……
Rodzice Mateusza Hena kiedy w Gnieźnie rządziło SLD-PO pełnili funkcje kierownicze. Matka – Aurelia Mazurek-Hen, była dyrektorem Domu Dziecka a ojciec Jacek Antoni Hen pełnił funkcje kierownicze w URBIS-ie.
Założycielem i wcześniej prezesem spółki Medsfera był Mateusz Hen.
Drugą wybraną w konkursie spółką jest spółka Medica, której prezesem jest żona Bartosza Śmidowicza, chirurga który pracuje na tym samym oddziale co Mateusz Hen.
INFORMUJEMY …..
O Mateuszu Henie i Bartoszu Śmidowiczu …………. pisaliśmy m.in., w artykule: Gniezno Szpital – utracone zaufanie… – sprawa pisma lekarzy, które opublikowaliśmy w powyższym artykule nigdy przez radnych publicznie nie zostało zbadane.
Jest to już drugi oddział (pierwszy – to Oddział Medycyny Paliatywnej !!!- Gniezno-szpital – firma matki Mateusza Hena wygrywa konkurs ofert.) gdzie konkurs ofert wygrywa spółka Medsfera , której prezesem zarządu jest Aurelia Mazurek-Hen prywatnie matka Mateusza Hena.
Co na to radni … jak długo będzie trwała zmowa milczenia? A może to zaplanowane działanie Dyrekcji Szpitala i Zarządu Powiatu, którego przewodniczącym jest Piotr Gruszczyński a członkiem Anna Jung.
Tekst Anna Nowak
A jakie stawiano wymagania spółkom, przystępującym do przetargu ? Kto ustalał zakres tych wymagań dla ….kandydujących spółek ? Gdzie był ten „przetarg ogłaszany „? Wyłącznie na tablicy ogłoszeń szpitala ? Jak długo wisiało ogłoszenie o przetargu ? ( dwa czy może aż trzy dni ) ? Takich i podobnych pytań po tym artykule nasuwa się, bardzo dużo !! A wynikom przetargu nie ma się co dziwić. Społeczeństwo Gniezna jest „gnuśne”. Nic go nie interesuje. W nic, nie chce się angażować. Na nic „NIE MA CZASU” !. Do żadnych władz, przeróżnych organizacji, po prostu nie chce kandydować . Potrafi tylko jedno. NARZEKAĆ jak kogoś, coś osobiście dotknie. Ale zadbać o coś dla …….. innych, to już nie ? „A po co” ? „Co ja z tego będę miał / miała”. ? Tak to właśnie ciągle w Gnieźnie wygląda !
1- MUSI BYĆ KARANY.
2- MUSI MIEĆ SZEROKIE PLECY.
3-KOLEKCJONER HAKÓW -60-NA.
4-URODZONY Pxxxxxxx.
5-DZIELNICOWY BIZNESMEN.
6-MUSI MIEĆ STAROSTĘ NA WIDELCU.
7-RESZTĘ STAROSTWA GŁĘBOKO W TYLE.
8.I kasa ma się zgadzać
TERAZ MODA, KARANI NA STANOWISKACH, NIEKARANI PODDANI RESOCJALIZACJI. ŻYGAĆ SIĘ CHCE JAK SŁYSZY SIĘ LEKARZA, KTÓRY PYTA SIĘ RODZINE CHOREGO CYT. : ,,TO MA ZYĆ ???, BO JAK NIE TO PLUJEMY W RANĘ I ZA DWIE GODZINY ZGON. SEPSA. I TAK WSZYSCY OD NARODZENIA DO ZGONU TRAFIA DO MNIE. JA MAM CZAS, JA POCZEKAM ODPOWIADA LEKARZYNA, A MOŻE BIZMESMEN NIE HANDLARZ SAMOCHODAMI, MOŻE PSYCHOPATA, CAŁKOWITY BRAK EMPATII. WYDAWANE POLECENIA ZLIKWIDOWAĆ KOLEGĘ LEKARZA TAK BY ZNIKNĄŁ BEZ ŚLADU, PONIEWAŻ PRZESZKADZA W ZDOBYCIU KARIERY, CO DA SIĘ ZROBIĆ ??? PYTA LEKARZYNA, TO BEDZIETA ŻYLI, NIE TO DA DA. SAM PREZYDENT TO DZIADOSTWO MOŻE UŁASKAWIŁ BO TAK NA ŚWIECZNIKI POWŁAZILI I GŁABIĄ CO SIĘ DA I SKĄD SIĘ DA. TE SPÓŁKI TO WIELKA LIPA TYLE WARTE CO KAŁ JASKÓŁKI. TO PRAWO NA ZABIJANIE NIKT ZA NIC NIE ODPOWIADA.
LUDZIE NIE BOJTA SIE UMIERAC MOTTO SZPITALA