W Roku Szkolnym 2019/2020 w Starostwie Powiatowym w Gnieźnie nie zabezpieczono środków w budżecie powiatu na darmowe dojazdy do szkół ponadgimnazjalnych, uczniów klas pierwszych. O fakcie tym poinformował Skarbnik Powiatu Aleksandra Piątkowska–Radom podczas XX sesji Rady Powiatu, która odbyła się 12 grudnia 2019r.
Sprawa jest o tyle zagadkowa, gdyż subwencja oświatowa dla powiatu gnieźnieńskiego obecnie wzrosła o około 10 000 000zł. (!!!), przy tej samej ilości szkół i zbliżonej liczbie nauczycieli. O tak znaczącym wzroście subwencji oświatowej poinformował sam starosta Piotr Gruszczyński w programie TVP3 Poznań w dniu 25 listopada 2019r. wskazując, że subwencja oświatowa w 2018r. wynosiła „około 56 000 000 natomiast teraz 66 000 000 … zdecydowanie wzrosła” mówił starosta Piotr Gruszczyński
Do szkół podległych pod powiat gnieźnieński uczęszcza duża część młodzieży, która dojeżdża z innych miejscowości. Cena biletu miesięcznego na jedno dziecko to koszt dla budżetu rodziny od 100 do powyżej 200zł.
Dziwi fakt, że w dobie gospodarki rynkowej, powiat gnieźnieński nie zabiega o klienta. Dlaczego tak się dzieje? Fakt ten dziwi tym bardziej, że w Gnieźnie powstaje coraz więcej prywatnych szkół.
Ocenę zasadności sprzedaży boiska, czy przekształcenia świetlicy „Dzieci z chmur” (o czym wcześniej pisaliśmy) przy wzroście subwencji oświatowej o około 10 mln. zł. pozostawiamy czytelnikom.
Tekst: Anna Nowak źródło: poznan,tvp.pl oraz www.youtube.com
Dzieciakom na dojazdy zabierają ale na auto 200 tys. dają. Normalnie same oszczędności. Ciekawość mnie rozpiera co jeszcze jest finansowane z subwencji oświatowej. Może drogi, może remonty, może nagrody/? Kto to wie?
Ciekawe, czy uczniowie tych szkół jako dorośli wyborcy zagłosują na ugrupowanie p. Gruszczyńskiego, który na drugie imię przybrał chyba ksywkę „Bankier”. Na finansach się zna w jedną stronę: komu zabrać, komu dać!
Jeśli starosta i prezydent są po jednych pieniadzach ( do duxy ), to czego od nich oczekiwać?